Charakterystyczny dla naszych czasów natłok informacji sprawia, że czujemy się zmęczeni. Bombardują nas komunikaty, które nie dość, że nas nie dotyczą, to jeszcze występują w tak dużej ilości, że przestajemy zauważać większość z nich. Jak sprawić, by docierały do nas tylko te informacje, które mają znaczenie? Czy w ogóle da się zapanować nad treściami, na które się natykamy? Sprawdziliśmy to!
Umiar kluczem do spokojnego umysłu
Czy można wyobrazić sobie miejsce w sieci, które byłoby bardziej zapchane bezużytecznymi informacjami niż facebookowa tablica? Przeglądanie jej zajmuje nam nie tylko sporo czasu, ale często również niewiele wnosi do naszego życia. Niektórzy wręcz uzależnili się od tak zwanego “scrollowana” i robią to w każdej wolnej chwili. Czy można jakoś uwolnić się od tego nawyku? Oczywiście! Wystarczy zainstalować wtyczkę Kill News Feed*, która dosłownie pozbawi Was tablicy. Dzięki niej w skuteczny sposób ograniczycie napływ informacji, które w gruncie rzeczy niewiele Was obchodzą. W razie, gdybyście zmienili zdanie i chcieli przywrócić swój feed do poprzedniego stanu, wtyczkę można bez problemu wyłączyć – nie róbcie tego jednak za każdym razem… 😉
* Kill News Feed to wtyczka na przeglądarkę Chrome; odpowiednik na Firefoxa to Kill FB Feed, na Safari – Newsfeed Eradicator
Jeśli wymazywanie tablicy to dla Was zbyt odważny (niemniej przypominamy, że w pełni odwracalny) krok, polecamy ręcznie oznaczyć treści, które uważacie za ciekawe. A raczej odwrotnie – przestać obserwować strony i osoby, które nie publikują nic wartościowego. Ograniczając wybór do wąskiego grona, będziecie mogli cieszyć się w pełni spersonalizowanym kanałem.
Macie bardzo rozbudowaną sieć znajomych lub obserwujecie zbyt wiele stron, by ręcznie ustalać ich widoczność na tablicy? Cóż, pozostaje Wam zainstalowanie wtyczki Friends Feed, która sprawi, że na głównej stronie Facebooka wyświetlać się będą tylko posty Waszych znajomych i stron, które obserwujecie. W tym przypadku redukcja treści skupi się na zniwelowaniu informacji niedotyczących ich bezpośrednio, takich jak to, co właśnie skomentowali lub polubili.
Wycisz powiadomienia
Włączające się co chwila powiadomienia nawet najspokojniejszą osobę mogą doprowadzić do szału. Czy informacja o kolejnym like’u na Instagramie jest nam naprawdę potrzebna do szczęścia? Ustawienia większości aplikacji, w tym wypadku Instagrama czy Facebooka, pozwalają na dopasowanie powiadomień do własnych preferencji. Nie musimy całkowicie ich wyłączać – wystarczy, że je wyciszymy lub ograniczymy tylko do tych, które są dla nas rzeczywiście ważne. Dla przykładu: osoby, które za każdym razem zbierają mnóstwo serduszek na Instagramie, na pewno bardziej ucieszyłaby informacja o nowym komentarzu – ta jednak zniknie w gąszczu powiadomień o polubieniach. Z tego względu warto selekcjonować wiadomości i świadomie zarządzać alertami.
Content na miarę naszych potrzeb
Jeśli kiedykolwiek chcieliście znaleźć artykuł na temat, który Was interesuje, i musieliście przekopywać się przez gąszcz informacyjny, na pewno ucieszycie się na wieść o kolejnym ułatwieniu. Mowa o agregatach informacyjnych takich jak Squid czy Feedly, które selekcjonują artykuły z uwzględnieniem naszych zainteresowań. Własnoręcznie wybierając kategorie, określamy, co chcielibyśmy czytać – i dostajemy to prosto na smartfona. Dzięki temu możemy skupić się na tym, co naprawdę nas interesuje, omijając mnóstwo pobocznych informacji.
Koniec ze spamem
Skrzynka pełna spamu? Już niedługo – wystarczy, że skorzystacie z serwisu unroll.me, który za jednym zamachem wypisze Was ze wszystkich niechcianych baz mailowych. Po zalogowaniu na skrzynkę program wyświetla listę adresów, z których w ostatnim czasie dostaliście wiadomości o charakterze subskrypcyjnym. W szybki sposób – za kliknięciem myszki – pozbędziecie się problemu zapychających Waszą skrzynkę newsletterów (których i tak nie macie czasu czytać) czy też natrętnych, nieznanych nadawców. Wartościowe subskrypcje, na których Wam zależy, możecie oczywiście zachować. W tym celu przenieście nadawcę do listy stałych kontaktów.
Czy da się zachować spokój w dobie Internetu? To zależy od tego, jak podchodzicie do tematu. 🙂 Mamy nadzieję, że nasze podpowiedzi pozwolą Wam choć na chwilę uwolnić się od natłoku niepotrzebnych informacji i pomogą przenieść umysł z wiecznego trybu online w chwilowy, tak bardzo potrzebny offline.
[…] To takie ustawienie działania telefonu, które odcina kontakt ze światem zewnętrznym. 🔒 Nie zadzwonimy, nie napiszemy SMS-a, nie wyślemy maila. Jak sama nazwa wskazuje, tryb samolotowy aktywuje się na czas podróży liniami lotniczymi. Wszystko po to, by nasz telefon nie emitował żadnych fal, które mogą zakłócać pracę pilotów samolotu i urządzeń, których używają. Przed każdym wylotem stewardessy i stewardzi instruują pasażerów o sprawach związanych z bezpieczeństwem podczas podróży. Jak zapiąć pasy, co można robić podczas lotu, a czego nie. 🚳 Mniej więcej w tym czasie pojawia się komunikat z prośbą, by przełączyć urządzenia w tryb samolotowy. To dla naszego bezpieczeństwa i komfortu pilotów, a samo włączenie funkcji trwa parę sekund. Warto z tego skorzystać, choćby dla własnego spokoju. […]