Blog Mobile Vikings
dwóch mężczyzn rozmawia w siłowni o tym, jak działa psychoedukacja. Jeden słucha, drugi żywiołowo dyskutuje

Jak działa psychoedukacja? [Zrzuć ciężar z głowy]

Każdy dzień to rejs w nieznane. I bardzo dobrze, bo za horyzontem czekają nowe terytoria do odkrycia. Prawdziwego sztormu może uda Ci się uniknąć (trzymamy kciuki!), ale choćby drobnego kołysania łajbą na pewno nie – that’s life. Kończąc tę marynistyczną metaforę; wszyscy miewamy gorsze momenty. Jednak dzięki lepszemu zrozumieniu siebie możemy dać im odpór i nie dać się kryzysom i depresji. Zobacz, jak działa psychoedukacja.

internet mobilny 100gb Baner Trial

Nie musisz być psychologiem, żeby zrozumieć, co siedzi w Twojej głowie. Wiedza i ciekawość oraz chęć wystarczą. Zobacz, co może zrobić dla Ciebie psychoedukacja – i to zanim do akcji wkroczy psychoterapeuta.

Jak działa psychoedukacja i czym właściwie jest?

Kiedyś zarezerwowana była tylko dla osób w terapii. Dziś – na całe szczęście – psychoedukacja jest dostępna dla każdego, kto chce mieć większą kontrolę nad tym, co się dzieje w jego głowie (i w sercu też). I teraz najważniejsze – mimo mądrze brzmiącej nazwy psychoedukacja to nie jakiś tam nudny zbiór mądrości czy inny podręcznik. To praktyczna wiedza, dzięki której:

  • rozpoznasz, kiedy coś jest nie tak;
  • dowiesz się, kiedy, jak i gdzie szukać pomocy – i to bez wstydu i strachu;
  • będziesz mieć pod ręką sprawdzone sposoby na stres, napięcie, lęk czy złość;
  • zrozumiesz, skąd biorą się fobie, wypalenie, depresja czy zespół stresu pourazowego (PTSD);
  • nauczysz się mówić o swoich emocjach (otwarcie i bez napinki).

Psychoedukacja – a dla kogo to w ogóle jest?

Jednym zdaniem? Dla każdego, kto żyje, myśli, czuje i czasami nie ogarnia. Możemy oczywiście dla porządku w papierach wyszczególnić kilka grup:

  • Dzieci i młodzież – żeby wiedzieć, jak się odnaleźć w relacjach i emocjach.
  • Rodzice, nauczyciele, opiekunowie – żeby lepiej wspierać dzieciaki.
  • Dorośli – żeby ogarniać życie, zanim ono ogarnie nas.

Jak działa psychoedukacja i czego się dzięki niej dowiesz?

Psychoedukacja to Twoja mentalna zbroja. Nie czekaj, aż dopadnie Cię kryzys – lepiej być przygotowanym. I nie, nie chodzi o to, żeby nie mieć problemów. Chodzi o to, żeby wiedzieć, co z nimi zrobić, kiedy te już się pojawią. Pamiętaj, że:

  1. Depresja to nie tylko smutek, przygnębienie czy chwilowa chandra. Ma też płaszczyznę biologiczną i o tym musisz wiedzieć. Czasem niezbędna może okazać się farmakoterapia.
  2. Zaburzenia potrafią się nieźle maskować. Mogą objawiać się rozdrażnieniem, agresją i wybuchami gniewu, ale nie tylko.
  3. Wypalenie zawodowe może być problemem nas wszystkich. Aż 70% dorosłych Polaków uważa, że jest zagrożonych wypaleniem zawodowym.

Warto mieć tego świadomość. Wracając do metafory z początku tego artykułu, psychoedukacja da Ci narzędzia, by trzymać właściwy kurs na spokojnych wodach, siłę, by mocno chwycić ster w czasie sztormu i wiedzę, że niebezpieczne fale z czasem miną, dając przestrzeń do spokojnego samorozwoju i bezpiecznego dotarcia do celu.

Staraj się więc regularnie poszerzać swoją wiedzę, myśl o swoich emocjach i wypowiadaj je na głos, a rozpoznając u siebie lub bliskich najmniejsze nawet kryzysy, zawsze reaguj. I nie bój się prosić o pomoc.

internet mobilny 250 Baner Trial

Sprawdź też:

Artykuł sprawdzony pod kątem merytorycznym przez ekspertów Fundacji Nie Widać Po Mnie.

Piotr Makowski

Zanim wsiadł na drakkar i dołączył do załogi Mobile Vikings, przez kilkanaście lat współtworzył polską edycję magazynu „Men’s Health” – najpierw jako redaktor działu Sport i Fitness, a następnie jako redaktor naczelny. Na blogu podejmuje tematy na styku technologii i zdrowia, a także dzieli się swoją zajawką na gadżety i sprytne rozwiązania.

Prywatnie: czyta (literatura piękna), ogląda (filmy, nie seriale), gra w gry (singleplayer), boksuje (amatorsko) i jeździ na rowerze (team #bikepacking).