Blog Mobile Vikings
kobieta wykrzykuje słowa przez megafon do mężczyzny jako ilustracja aplikacja do nauki niemieckiego

Aplikacja do nauki niemieckiego – wybierz najlepszą

Żeby podszkolić niemiecki, jeszcze niedawno wystarczyło regularnie oglądać telewizję. Powtarzany bez końca zwrot „für Deutschland” zapadał w pamięć i nawet osoby bez talentu do nauki języków mogły z łatwością rozpoznać konteksty, w których można go używać. Ale hoppla, ostatecznie telewizja się zmieniła (podobno) i teraz mamy bergauf. Na szczęście dobra aplikacja do nauki niemieckiego załatwi sprawę. Dobra – czyli która? Podpowiadamy.

internet mobilny 250 Baner Trial

Aplikacje do nauki języków – już tylko dla nich warto było wymyślić smartfona. To jest tak proste, że aż genialne. Mieć nauczyciela w kieszeni (tym razem dosłownie, a nie w przenośni)? W każdej wolnej chwili zamiast scrollować Fejsa czy Insta albo czytać cały internet móc rozwijać językowe zdolności? I to jeszcze w formie, która najczęściej przypomina prostą grę? Z nagrodami? Kto by nie chciał?! No właśnie.

Apki do nauki języków są bardzo skuteczne, ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim nie powinno się traktować ich jako głównej metody uczenia się. Brak kontaktu z prawdziwym językiem, mało kontekstu kulturowego czy indywidualnego podejścia to ograniczenia aplikacji, których warto być świadomym.

Nauka niemieckiego w telefonie nie zastąpi przecież nigdy rozmów z nauczycielem czy native speakerem (w tym wypadku z Muttersprachlerem…). Za to jako uzupełnienie aplikacja do nauki niemieckiego sprawdzi się doskonale. Polecamy, zwłaszcza że podróżować i móc dogadać się w języku gospodarza to zawsze świetna opcja – za granicą przyda się też oczywiście roaming.

Jak efektywnie korzystać z aplikacji do nauki niemieckiego?

  • Połącz ją z innymi metodami nauki. Oglądaj niemieckie filmy z oryginalną ścieżką dźwiękową i niemieckimi lub polskimi napisami, jak najwięcej rozmawiaj po niemiecku i czytaj: prasę, komiksy, książki.
  • Korzystaj z aplikacji regularnie. Lepsze będzie pięć minut codziennie niż godzina raz w tygodniu. Właściwie lepsza będzie godzina codziennie.
  • Mów na głos. Apki zachęcają do mówienia, ale też pozwalają tego uniknąć, gdy na przykład jesteś w tramwaju.
  • Wybierz dobrą apkę, dostosowaną do swoich umiejętności i możliwości. Jaka aplikacja do nauki niemieckiego? Oto jest pytanie, na które zaraz poznasz odpowiedź.

Aplikacja do nauki niemieckiego w telefonie – wybór i opinie Vikingów

Nauka niemieckiego w telefonie: Duolingo

Dla kogo? Początkujący i średnio zaawansowani
Metoda: grywalizacja, krótkie lekcje, ćwiczenia memo, słuchowe i pisemne
Największe plusy: darmowa wersja, wersja płatna dla kilku użytkowników, motywujące systemy nagród
Największe minusy: ograniczona gramatyka, czasami absurdalnie sztuczne zdania, pasywno-agresywny system powiadomień
Model: darmowa wersja, subskrypcja

Opinia Vikinga Piotra:

Duolingo na początku odstrasza infantylnym interfejsem, ale gdy już się do niego przyzwyczaisz, ten stanie się „przezroczysty” i przestaniesz zwracać na niego uwagę. Koniecznie pogrzeb w ustawieniach aplikacji i wyłącz te wszystkie irytujące dźwięki, zanim – jak ja – rzucisz telefonem o podłogę. O ile uda Ci się do samych ustawień w ogóle dokopać, bo interfejs nie dość, że jest infantylny, to jest też totalnie nieintuicyjny, a i potrafi poczęstować błędem.

Fajnie za to sprawdza się ta cała grywalizacja (ze sobą, ale też z rodziną czy znajomymi – z jednej subskrypcji może korzystać kilka osób). To motywuje i po prostu działa. Szybki system nagród, codzienne cele i naprawdę krótkie lekcje bardzo na plus. Za to nachalne powiadomienia są wręcz koszmarne – wyłączyłem po tygodniu.

Jaka aplikacja do nauki niemieckiego? Babbel!

Dla kogo? Początkujący i średnio zaawansowani
Metoda: kursy z naciskiem na konwersacje
Plusy: realistyczne dialogi, gramatyka!
Minusy: mniej interaktywne i „grywalne” niż Duolingo (dla niektórych to plus!)
Model: płatna subskrypcja

all inclusive w telefonie Baner Trial

Opinia ViQueen Ewy:

Aplikacja jest bardzo rozbudowana, ale na szczęście nie jest przy tym skomplikowana i korzysta się z niej łatwo i przyjemnie. To o tyle ważne, że sama aplikacja nie zniechęca do korzystania z niej.

Trochę brakuje w niej elementów grywalizacyjnych, apka jest bardziej „na poważnie” niż na przykład Duolingo. Dla mnie to jednak zaleta. Doceniam kompleksowe podejście do nauki niemieckiego, bo Babbel kładzie nacisk nie tylko na słownictwo, ale też gramatykę i wymowę.

Świetnie sprawdzają się lekcje oparte na dialogach żywcem wziętych z codzienności. Babbel Live (rozmowy w mniejszym gronie pod opieką lektorów) i podcasty są super. Apka uczy też języka biznesowego – za to ogromny plus.

Nauka niemieckiego w telefonie: Anki

Dla kogo? Początkujący, średnio zaawansowani i zaawansowani
Metoda: Fiszki z systemem powtórek
Plusy: Możliwość tworzenia własnych zestawów, personalizacja
Minusy: Hm…
Model: darmowa wersja, subskrypcja

Opinia ViQueen Laury:

Tworzenie własnych talii kart to świetne rozwiązanie – dzięki temu mogę poszerzać słownictwo z interesującej mnie dziedziny. Bardzo doceniam fakt, że apka dostępna jest zarówno na komputery, jak i smartfony, a dane pomiędzy platformami się synchronizują. Łatwiej układać mi talie kart na komputerze, ale już uczyć się na telefonie – fajnie, że mam dowolność. Sprawdza się trochę społecznościowy charakter Anki; przygotowane przez innych talie potrafią zaskoczyć i wciągnąć.

Aplikacja do nauki języka niemieckiego: LingQ

Dla kogo? Średnio zaawansowani i zaawansowani
Metoda: nauka poprzez czytanie i słuchanie
Plusy: ogromna baza treści
Minusy: apka trudna w obsłudze
Model: darmowa wersja jest mocno ograniczona, subskrypcja

Opinia Vikinga Adama:

Wygląda na przestarzałą, ale może to celowy zabieg mający na celu budowanie wiarygodności? Tak czy siak trochę trudno się po niej poruszać, ale gdy już nauczy się z LingQ korzystać, to apka okazuje się bardzo dobra.

Uczy poprzez kontekst, a to oznacza, że ma się kontakt nie tylko z językiem, ale też z całą kulturą danego kraju. Dla mnie to ogromna zaleta. Z wad wymieniłbym tę, że trzeba już całkiem dobrze znać język, żeby w ogóle z tej aplikacji skorzystać.

Aplikacja do nauki niemieckiego: DW Learn German

Dla kogo? Początkujący, średnio zaawansowani i zaawansowani
Metoda: darmowe kursy, filmy, podcasty, ćwiczenia
Plusy: profesjonalne materiały, wszystko za darmo!
Minusy: mało interaktywna
Model: darmowa

all inclusive w telefonie Baner Trial

Opinia ViQueen Magdy:

Jak coś sygnuje Deutsche Welle, to nie może być słabe – i ta apka (chociaż dostępna jest również wersja desktop online) jest na to dowodem, ale tylko pod względem treści, których jest tu ogrom. Widać pracę, która została tu wykonana, a fakt, że wszystko jest zupełnie za darmo, powoduje jeszcze większy efekt wow.

Sama apka z drugiej strony potrafi się zawiesić, bywają problemy z logowaniem, jakieś dziwne błędy. Cóż, jak widać coś za coś. Według mnie dla bogactwa materiałów – i tak warto!

Aplikacja do nauki niemieckiego – podsumowanie

Jako część większego planu aplikacja do nauki niemieckiego to rzeczywiście pomysł zdecydowanie trafiony. Biorąc pod uwagę fakt, że smartfony mamy zawsze pod ręką – i lepiej korzystać z nich w taki sposób, niż tylko konsumować randomowe treści (czytaj: oglądać filmiki z pieskami).

Dostępność, wygoda, interaktywność i różnorodność metod powodują, że nauka niemieckiego przy użyciu smartfona jest możliwa. Pamiętaj natomiast, by nie traktować swojego urządzenia jako głównego źródła wiedzy. Bądź co bądź to tylko przyjemne uzupełnienie.

Piotr Makowski

Zanim wsiadł na drakkar i dołączył do załogi Mobile Vikings, przez kilkanaście lat współtworzył polską edycję magazynu „Men’s Health” – najpierw jako redaktor działu Sport i Fitness, a następnie jako redaktor naczelny. Na blogu podejmuje tematy na styku technologii i zdrowia, a także dzieli się swoją zajawką na gadżety i sprytne rozwiązania.

Prywatnie: czyta (literatura piękna), ogląda (filmy, nie seriale), gra w gry (singleplayer), boksuje (amatorsko) i jeździ na rowerze (team #bikepacking).