Pomogli Vikingowie razy kilka – teraz adoptowali wilka!

Vikingowie ogłaszają rok wilka. 🐺 Populacja Canis lupus na pokładzie zwiększa się, gdyż od dziś płynie z nami wyjątkowa ViQueen – wilczyca Luna z wrocławskiego zoo! Nie posiadamy się z dumy i już czujemy, że pielgrzymki do Wilczej Ostoi na stałe wpiszą się w nasz tygodniowy grafik. Jak do tego doszło i co z tego wynika? Usiądźcie wygodnie i przeczytajcie!

Jakiś czas temu zorganizowaliśmy na naszym Facebooku głosowanie. W szranki stanęło pięciu kandydatów: słodki kotik (🦦+🐬), wyluzowany gibon 🐒, rogata watussi 🐄, zgraja piranii 🐟🐟🐟 oraz rodzimy wilk. 🐺 Vikingowie przemówili i – mimo silnej opozycji rogacizny oraz ukrytej opcji ichtiologicznej – zdecydowaną większością głosów w programie Adopcja w Ciemno zwyciężył wilk! Ponieważ głos społeczności jest dla nas rozkazem, założyliśmy hełmy i ruszyliśmy do wrocławskiego zoo, by urzeczywistnić to życzenie.

Poznajcie Lunę

Po rozmowie z zoo-ekipą zdecydowaliśmy się na adopcję wilczycy Luny. 🌕 Luna (zamierzamy sprawdzić, czy reaguje także na staronorweskie Máni) ma 9 lat – urodziła się 30 maja 2011r. [w tym samym dniu, co ja! <3 – przyp. red.] i mieszka razem ze swoją małą watahą w Wilczej Ostoi. Żadnych krat, zero betonu, za to drzewa, masa krzaków, kryjówek, a nawet strumyk i staw 🏞️ – całkiem niezłe siedliszcze, prawda? Do stada należy także jej matka Mika, siostra Auris oraz samiec o groźnym, jak na basiora przystało, imieniu Maksio. 🤪 Cała psowata ekipa od razu skradła nasze serca, chociaż nawet Viking Wolf poczuł respekt podczas karmienia.

Trochę dziwnie się poczułem, widząc jak Luna wcina małego zająca (królika?) i tnie go na pół jednym gryzem.

Od teraz króliki i inne mięsne przysmaki będą trafiać do wilczych brzuchów dzięki Wam, Vikingowie – niespełna dwa grosze z każdego Waszego doładowania do tego posłużą. Tak więc grosza rzuć wilkowi! (x2) 💰 Zobaczcie sami, jak nasza pokładowa wadera (słyszycie tę moc, tę muzykę w tym słowie? Zapamiętajcie je, gdyż jest to miano godne najznamienitszych ViQueen!) na Was patrzy.

Szkoła Wilka

Wilki warto i trzeba chronić – to prawdziwi strażnicy kniei. 💂 Pilnują balansu w przyrodzie lepiej niż jakikolwiek człowiek. Przez długi czas spotkać je na wolności można było tylko w paru najdzikszych miejscach w Polsce, jednak teraz, po niemal 150 latach, zaczynają wracać w rejony, z których je niegdyś wypędzono. Także na Dolny Śląsk, tuż przy naszym Centrum Dowodzenia! Ach, spotkać taką niezwykłą istotę na wolności… i wbrew pozorom nie trzeba wcale być dzielnym Vikingiem, by taka perspektywa nie napawała przerażeniem. 😨 Pamiętajcie, wilki nie stanowią zagrożenia dla człowieka! Poznajmy ich zwyczaje, szanujmy ich leśny dom, a w razie spotkania – podziwiajmy z bezpiecznej odległości. Tako rzecze kodeks Szkoły Wilka. 📖🐺💪 Róbmy #DlaWilkówWszystko, a w zamian dostaniemy coś bezcennego. My przekonaliśmy się o tym na własne oczy i uszy!

Wygląda na to, że zostaliśmy adoptowani. 😮 A ViQueen Luna dopiero się rozkręca.