Blog Mobile Vikings
Oppo Find N2 Flip – recenzja na blogu Mobile Vikings

Oppo Find N2 Flip – Czy warto kupić? Recenzja telefonu

Oppo Find N2 Flip to smartfon wyjątkowy, a zarazem normalny. I z tego powodu jeszcze bardziej wyjątkowy 🙂

2023 03 24 mv match blog 1280x358 Baner Trial

Telefony ze składanymi ekranami już od paru lat nie są żadną ogromną nowością, tylko naturalną częścią mobilnego rynku. Co prawda małą, bo w znakomitej większości kosztują krocie. Ale hej – Ferrari czy Maserati też nie ma każdy, a jednak trudno wyobrazić sobie motoryzację bez nich.

Kto najchętniej korzysta ze składanych telefonów?

“Składaki” z dużymi wewnętrznymi ekranami, takie jak Samsungi Galaxy Fold, przekonują do siebie przede wszystkim biznesmenów – bo po otworzeniu takiego urządzenia, telefon magicznie zmienia się w tablet, na którym praca jest znacznie wygodniejsza niż na standardowym smartfonie. Ok, nawet praca polegająca na wiosłowaniu w drakkarze przez 15 godzin dziennie jest wygodniejsza od tej na smartfonie, ale wiecie o co mi chodzi.

Smartfony składane do formy kostki wydają się znacznie mniej praktyczne. Ot, tyle z nich pożytku, że można sobie z nudów ich ekranami “kłapać” i bawić się w krokodyla 🐊 (jakby coś, to to był mój pomysł). Właściwie to – tak na logikę – z takiego pionowego “składaka” to więcej szkody niż pożytku, bo cokolwiek poważnego chcielibyście na telefonie zrobić, musicie go otworzyć. Tyle tylko dobrego, że dzięki zmniejszonym gabarytom, zginany telefon umożliwia zginanie się Waszej nodze w kolanie, gdy nosicie go w kieszeni.

Czy składane telefony są funkcjonalne?

Ale hej, nie wszystko kupujemy przecież ze względu na funkcjonalność! Samsung Z Flip czy Motorola RAZR są po prostu czadowe i przywołują ciepłe wspomnienia z czasów panowania telefonów z klapką!

Teraz do ekipy dołącza jeszcze Oppo Find N2 Flip – pod wieloma względami (jak widać nazwa nie jest jednak jednym z nich) najlepszy z całej zgrai. Na pewno najbardziej udany pod względem samej konstrukcji.

Zażarci przeciwnicy “składaków” (tak, istnieją i mogą Was skrzywdzić) często narzekali, że urządzenia nie zginają się idealnie na płasko, przez co do ekranu może dostać się niebezpieczny brud. Albo że na środku wyświetlacza wyraźnie widać fałdę, która w sumie to nikomu niczym nie szkodzi, no ale nie za piękna to nie jest. A tu proszę!

Bardziej dopracowane szczegóły w Oppo Find N2 Flip

Złożony N2 Flip nie zostawia natarczywym okruszkom nawet milimetra szpary na przeciśnięcie się, a bruzdy podczas użytkowania zupełnie nie widać. Na tyle, że często zapominałem wręcz o tym, że jest to smartfon składany. Ekran pozostaje czysty i bezpieczny w każdej sytuacji, prezentuje się również dość “tradycyjnie”, więc nic, tylko się cieszyć.

all inclusive w telefonie Baner Trial

Find N2 Flip dostał też największy w swojej kategorii wyświetlacz zewnętrzny, który sam przypomina niewielki smartfonik. Robienie sobie selfie lepszym, głównym aparatem z podglądem na drugim ekranie jest super 🤩! Pozostałe funkcje panelu to między innymi pokazywanie powiadomień, pogody, kalendarza, no i da się na nim hodować interaktywne zwierzątko więc TERAZ TO JUŻ NA BANK GO CHCECIE.

Oppo Find N2 Flip – dla tych, którzy chcą się wyróżnić

Ogólnie, Flip to też po prostu piękny telefon, z estetycznym zawiasem z logo producenta i matową obudową, która nie boi się odcisków palców. Na pewno zwraca na siebie uwagę, o co niełatwo w świecie, w którym nawet mnie trudno poznać, czy koleś siedzący obok mnie w pociągu trzyma w dłoni Xiaomi, Samsunga, Realme czy OnePlusa. Ostatnio zgaduję tylko wtedy, gdy jadę ze szwagrem 😉

Flip prezentuje się nietypowo, ale w środku jest już zupełnie typowy. I to chyba jego największa zaleta. Do starszych “składaków” często musiałem podchodzić na zasadzie “ok, on się otwiera i przymyka, więc ja też przymknę oko na jego wady – w końcu to nowa technologia”. Tutaj, na szczęście, nie muszę już dawać żadnej taryfy ulgowej i pisać “jak na składany smartfon nie jest tak źle”, podczas gdy w środku się we mnie gotuje i mam ochotę złożyć go na znacznie więcej niż dwie części.

Parametry techniczne Oppo Find N2 Flip

Oppo dostał akumulator o pojemności 4300 mAh i ładowanie z prędkością 44W. To parametry, które sprawdziłyby się również w zwykłych smartfonach – mnie wystarczały do całej doby pracy i komfortowego podładowywania baterii w nagłych przypadkach, gdy dajmy na to, wychodziłem na biesiadę. Jest świetnie, a Samsung, Huawei i Motorola doprowadzały mnie pod tym względem do szału!

Główny wyświetlacz to oczywiście AMOLED, bo te wykonane w innych technologiach zginają się tylko raz. Jest jasny, ma szybkie odświeżanie i intensywne barwy. Z proporcjami 21:9 nadaje się znakomicie do oglądania filmów. Do standardowego “smartfonowania” wolę nieco szersze panele, no ale niech już mu będzie, nie jest źle.

Do tego głośniki stereo, szybki procesor MediaTek, 8 GB RAM, bardzo dobry główny aparat na poziomie zeszłorocznego flagowego Oppo Find X5 Pro, obietnica 4 lat aktualizacji do następnych wersji Androida, przyjemne wibracje…

internet mobilny 100gb Baner Trial

Kurczę, ten telefon z powodzeniem może kupić ktoś, kto w ogóle nie brał pod uwagę składaka, bo jest tak dobry! Co prawda tylko na promce, bo premierowe 4999 PLN to lekka przesada, ale i tak jestem pod sporym wrażeniem.

Wady Oppo Find N2 Flip

A co mi się nie podoba? Cóż, aparat ultraszerokokątny nie przystoi telefonowi z tej półki cenowej, bo do czegokolwiek nadają się tylko zdjęcia zrobione przy dobrym oświetleniu. Chyba że za “cokolwiek” uznamy również wyrzucenie ich do śmietnika.

Poza tym trochę mi smutno, że mimo tak dużego ekranu zewnętrznego, niewiele da się na nim zrobić. Podobno Oppo pracuje nad widżetami do komfortowej obsługi YouTube’a, Spotify czy do przegladania TikToka. Ale ja też “podobno pracuję” po 12 godzin dziennie i wiem, że takim deklaracjom nie ma co wierzyć, póki nie trzymacie w dłoni rezultatu 💀.

Przydałaby się również pełna wodoszczelność – niby jakiś tam deszczyk Findowi niestraszny, ale lepiej nie wyrzucać go za burtę. Szkoda – Samsungowi z jego Z Flipem udało się to ogarnąć.

Konkluzja jest jednak taka, że jeżeli podobają Wam się “składaki”, to kupując tego nie poczujecie, że coś na tej decyzji straciliście. Poza 5000 złotych. Ok, nie poczujecie, że straciliście coś względem normalnych telefonów. Bo Oppo Find N2 Flip jest normalny. Ale wyjątkowy zarazem.

Michał Pisarski

Nowymi technologiami i starymi grami pasjonuję się od zawsze, a zawodowo narzekam na smartfony od ośmiu lat. Na moim kanale YouTube i blogu Vikingów staram się jednak pokazywać te najbardziej wyjątkowe, które zarażają miłością do gadżetów