Klasyczne wirusy atakują nas szczególnie chętnie w sezonie jesienno-zimowym. Nawet najsilniejszy Viking wspomaga się wówczas tabletkami, syropami, rosołkami i specjałami z domowej spiżarni. Złośliwe oprogramowanie atakuje nas natomiast okrągły rok, a symptomy włamania są mniej jednoznaczne niż kaszel i gorączka. Jak zatem sprawdzić, czy smartfon padł ofiarą złośliwego oprogramowania i jak usunąć wirusa z telefonu? Jak chuchać na zimne? Łap za wiosło, bo będzie bujać 🚣♂️!
Jak rozpoznać złośliwe oprogramowanie?
Obecność złośliwego oprogramowania w telefonie nie objawia się tym, że Twój własny, rodzony smartfon przy każdej próbie użycia będzie się z Ciebie nabijał, robił Ci żarty i wydzwaniał nocami do byłych czy rzucał cięte riposty. Nie będzie też kaszlał i kichał, a jeśli tak, to nie w efekcie wirusa, lecz z pewnością przypadkowo odpaliłeś Tik-Toka z wywodami podziębionej influencerki. Zainfekowany telefon nie jest jak zombie czy wampir, więc nic nie da przebijanie go kołkiem, posypywanie solą i zakopywanie w ogródku. O tym, że ktoś wpuścił doń wirusa, dowiesz się, rozpoznając kilka symptomów.
Jak wykryć wirusa w telefonie? Możesz spotkać się z następującymi objawami:
- spowolnione działanie systemu operacyjnego,
- spowolnione działanie internetu
- niezrozumiałe, losowe wylogowywanie się z aplikacji,
- równie niewytłumaczalne restartowanie się smartfona.
Jeżeli wychwyciłeś jeden z objawów, nie czekaj. Przejdźmy do tego, jak usunąć wirusa z telefonu!
Jak usunąć wirusa z telefonu?
By usunąć wirusa z telefonu, należy w pierwszej kolejności wysłać na wieczny odpoczynek wszelkie aplikacje i pliki, które są w jakiś sposób podejrzane lub sprawiają problemy od momentu pojawienia się na smartfonie. Kolejnym krokiem będzie pobranie na telefon programu antywirusowego.
Dobry antywirus na telefon to np. Avira Security Antivirus, Avast Antivirus czy Biodefender Antivirus. Te aplikacje są dostępne do pobrania z zaufanych stron. Po ściągnięciu programu i jego zaktualizowaniu koniecznie przeskanuj urządzenie i pozbądź się oflagowanych plików ⛳. Apki są w podstawowych funkcjach i skanowaniu bezpłatne, jednakże inwestycja w ich płatne wersje potraktuj jako rodzaj całkiem sensownego ubezpieczenia. Włamanie na telefon lub jego zainfekowanie wirusem może mieć fatalne skutki finansowe lub wizerunkowe.
Kluczowa pod koniec całej operacji czyszczenia będzie zmiana wszystkich haseł używanych do logowania na urządzeniu mobilnym. Ich regularna zmiana jest istotnym elementem profilaktyki i zapobiegania możliwym szkodom, które mogą wyniknąć z nieautoryzowanego dostępu do Twojego telefonu.
Jak zabezpieczyć telefon przed włamaniem?
Zmiana hasła to jedno, ale zamiast narażać się na konieczność usuwania złośliwego oprogramowania, lepiej dmuchać na zimne i w ogóle nie dopuścić wirusa do telefonu. Jak to zrobić?
Po pierwsze, unikaj otwartych i nieznanych sieci WiFi, które ułatwiają włamanie na Twój telefon. Po drugie, staraj się instalować tylko aplikacje dostępne w Google Play czy Appstore. Obecność wirusa w programach dostępnych na tych platformach jest nadal możliwa, ale powiedzmy, że to pierwsze sito możesz dodatkowo zweryfikować, czytając opinie o aplikacjach i warunki korzystania z nich – np. to, jakich uprawnień chce apka.
Uważaj na wszelkie mejle i SMS-y z nieznanych źródeł, które zachęcają do kliknięcia linku czy ściągnięcia dziwnego załącznika. Dziadostwa potrafią łudząco przypominać prawdziwe wiadomości, a ich autorzy żerują na Twoich silnych emocjach. Piszą, że kurier zgubił Twoją przesyłkę, a że zamawiasz wszystko i dużo, pocisz się ze strachu, że przedpłacona zimowa opona się do Ciebie nie dokula. Klikasz przerażony i jesteś umoczony… Otworzyłeś wrota Helheim…
Co zrobić, kiedy egzorcyzmy nie pomogły?
Niekiedy złośliwe oprogramowanie i wirusy potrafią oprzeć się najbardziej wyszukanym aplikacjom antywirusowym i nawet płatny program antywirusowy przy nich klęka. Bywa również, że telefon po prostu się non stop wyłącza i dokonanie akcji czyszczącej jest niemożliwe. Czy to oznacza, że telefon nadaje się tylko do usmażenia w mikrofalówce?
Tak. Kurtyna.
Hehe – nie, no nie. Wiadomo, że nie. Nie rób tego. Ale serio, nie rób.
Zawsze istnieje opcja atomowa sformatowania telefonu – jak w przypadku komputerów i przywrócenia ustawień fabrycznych. Zaowocuje to z pewnością powrotem Twojego smartfona do czasów młodości, kiedy włączał się szybko i dzwonił na każde życzenie. Problemem może być jedynie kwestia utraconych danych, ale w tym przypadku łatwo zabezpieczyć się zawczasu i tworzyć kopie zapasowe w chmurze ☁️.
Jak zabezpieczyć dane z telefonu?
Już wiesz, na co zwrócić uwagę, mając z tyłu głowy bezpieczeństwo telefonu i przechowywanych na nim danych. Co jednak w przypadku, kiedy mimo szczerych chęci, stałeś się ofiarą wichrów infekcji? Nie zwijaj żagli i bądź mądry przed szkodą – skorzystaj z jednego z wielu rozwiązań chmurowych do przechowywania kopii zapasowych danych. iCloud, Dysk Google, OneDrive, Dropbox i inne. Wiele z dostępnych rozwiązań oferuje podstawowe pakiety za darmo i chociaż zazwyczaj ograniczają się one do 1 lub 2 GB danych, to zawsze coś. 😉 Miesięczne subskrypcje na podstawowe pakiety nie są przerażająco drogie, więc jeżeli masz w swoim telefonie tematy, na których szczególnie Ci zależy, wówczas mocne reko od nas — przeanalizuj rozwiązania chmurowe dla smartfonów, co pozwoli zaoszczędzić sporo nerwów 👌.
A skoro o subskypcji już mowa – widziałeś naszą ofertę subskrypcji numeru telefonu?