Niezłomność, szum oceanu i pasące się pawie. Życie na drakkarze Vikingów wygląda sielankowo, ale od samego początku istnienia Mobile Vikings rzuca wyzwania skostniałemu rynkowi telekomunikacyjnemu. Skąd się wziął i jak funkcjonuje operator wirtualny, który gra według własnych zasad?
Saga przeszłości
Początki Mobile Vikings sięgają 2008, kiedy to firma rozpoczęła działalność w Belgii. Swoim oryginalnym podejściem i autentycznością zdołała przebić się do świadomości Belgów jako operator innowacyjny i wyłamujący się z dotychczasowych praktyk uderzających w konsumentów. Startując z tej pozycji, Vikingowie dokonali ekspansji na sąsiednią Holandię oraz odległą Polskę. O ile kraj tulipanów okazał się rynkiem nieprzygotowanym na takie zmiany, to nasz region w ciągu pół dekady zapewnił sieci niemal 50 tys. wiernych użytkowników, z najniższym wskaźnikiem odejść z ofert prepaid w Europie (CHURN 1,6%).
W co wierzą Vikingowie?
Belgijski rodowód i skandynawska otoczka nie zdefiniowały ostatecznie specyfiki polskiej wersji marki. Członkowie załogi nadali jej lokalnego charakteru i naturalności, które przebrzmiewają zarówno w komunikacji marketingowej operatora, jak i podczas kontaktu z obsługą. Każda rozmowa rozpoczyna się słowami „Cześć, w czym mogę ci pomóc?”, a agenci zwracają się “na ty” do klientów, których nazywają między sobą Vikingami. Razem z otwartością idzie w parze poczucie wolności. Operator nie oferuje umów terminowych, a jedynie taryfy prepaid, wierząc w lojalność zbudowaną wysoką jakością usług, które próbuje zapewnić wdrażając innowacyjne rozwiązania nieobecne do tej pory w branży. Uczciwość wobec klientów ma też inny wymiar – marzeniem założyciela polskiego Mobile Vikings, Franka Bekkersa, jest stworzenie sieci, której członkowie poczują się częścią społeczności. Ma to wpływ na model biznesowy, w którym zyski reinwestowane są w obecnych użytkowników.
Vikingowa przedsiębiorczość
Ze względu na rewolucyjne podejście Mobile Vikings, model biznesowy operatora funkcjonuje na zasadach odmiennych od obecnych na rynku trendów. Nagłe skoki sprzedaży, opartej na promocjach i wiązaniu klientów umowami terminowymi, po których następuje okres spadku spowodowany podobną aktywnością konkurencji, zastąpione zostały nieśpiesznym i stabilnym wzrostem. Mobile Vikings to jedyny operator, który w przeciągu ostatnich lat, kwartał po kwartale, zawsze utrzymuje się „nad kreską” w raportach przenoszonych numerów przygotowanych przez UKE. Firma unika dużych wydatków na jednostkowe akcje promocyjne, opierając się na modelu Member-Get-Member, za udział w którym polecający sieć użytkownicy zdobywają trwałe zniżki, aż do całkowitego zniesienia opłat za korzystanie z numeru. Model ten w jasny sposób łączy się wyznawanymi przez firmę wartościami – uczciwość i dbałość o jakość usług przekłada się na chęć polecania przez ambasadorów, a dopiero ta na wzrosty. Dodanie pośredniego elementu stanowi publiczny papierek lakmusowy, czy kierunek w którym płynie okręt operatora jest właściwy.
Arsenał ofertowy
Podstawowym produktem oferowanym przez Vikingów jest ważna przez 31 dni taryfa No Limit, wokół której orbitują darmowe usługi usprawniające korzystanie z sieci. W ramy No Limitu wchodzą nielimitowane połączenia, smsy i mmsy w kraju oraz 15 GB internetu. Operator ułatwia posługiwanie się numerem, udostępniając aplikację do zarządzania kontem oraz usługę subskrypcji, która w podobny sposób jak np. Netflix lub Spotify, zwalnia użytkownika z potrzeby comiesięcznego zasilania konta samodzielnie. Niezużyte pakiety danych, spośród 15 GB dostępnych w ramach taryfy, kumulują się, owocując setkami, a czasem nawet tysiącami, gigabajtów zgromadzonych na kontach Vikingów. Takie pakiety, jeżeli ktoś nie ma zamiaru z nich korzystać, mogą zostać wymienione na gadżety Mobile Vikings – koszulki, bluzy, torby czy plecaki.
Nową ofertą dostępną na pokładzie jest Chill On, dla tych którzy nie lubią zobowiązań i formalności. Jest to model subskrypcyjny, z innowacyjnym rozwiązaniem – Inteligentnym Portfelem, w którym będą przechowywane środki, które można wydać na roaming oraz usługi Premium. W ramy Chill On wchodzą nielimitowane połączenia, smsy i mmsy w kraju, 20 GB internetu oraz 10zł w prezencie na start.
Kurs na przyszłość
Sieć w planach na najbliższe lata będzie skupiać się na budowaniu poczucia wspólnej tożsamości wśród swoich użytkowników. Ich wpływ na rozwój produktu ma być sukcesywnie zwiększany wraz z rosnącą ich ilością. Jednocześnie Vikingowie zamierzają niezmiennie pracować nad niedostępnymi jeszcze na rynku typami narzędzi, co, jak już kilkukrotnie udowodnili, potrafią robić na tyle dobrze, że ich pomysły kopiowane są przez innych operatorów. Wszystko to ma skutkować urośnięciem w siłę na konkurencyjnym rynku telekomunikacyjnym. Siłę mierzoną nie w ilości użytkowników, a w ich lojalności i poczuciu dumy z bycia częścią czegoś większego, niż zwykły operator komórkowy.
[…] jeżeli nadal jesteś ciekawy o kim jest ta historia, więcej informacji o Franku, jak i samym Mobile Vikings wystarczy, że wejdziesz na naszą stronę lub […]